5/07/2018 – 19:35 | Komentarze (0)

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Mentoring to brzmiące bardzo nowocześnie słowo określające osobisty rozwój, który wydarza się w przestrzeni partnerskiej relacji pomiędzy uczniem a jego nauczycielem czy mistrzem. Taki sposób kształtowania własnej osoby znany jest jednak …

Czytaj cały artykuł »
Problemy

Bolączki codzienności. Problemy małe i duże, z którymi styka się każdy z nas.

Psychologia

Psychologia codzienności. Praktyka, teoria, wpływ psychologii na nasze życie.

Twórczość

Literatura, poezja, malarstwo, fotografia, kreatywność.

Uczucia

Świat uczuć, emocji, miłości. To one kierują naszym życiem.

Wizualizacje

Artykuły z dodatkiem filmu video bądź muzyki.

Emocje » Problemy

Stres chroniczny – co to takiego?

Submitted by on 3/11/2010 – 22:195 komentarzy

Stres – nasz codzienny towarzysz. Może pełnić pozytywna rolę – kiedy mobilizuje nas do działania, a pobudzenie organizmu, które dzięki niemu osiągamy nie jest szkodliwe. Może jednak również działać destrukcyjnie na nas i nasze życie. Zwłaszcza jeśli mamy do czynienia ze stresem chronicznym, czyli takim, który nigdy nie ustaje.

Stres chroniczny – co to takiego?

Ze stresem chronicznym mamy do czynienia wtedy, kiedy pobudzenie naszego organizmu w reakcji na bodziec stresowy jest tak duże, że stale jesteśmy powyżej naszego progu adaptacji. Mówiąc nieco prostszymi słowami – stres chroniczny odczuwamy wtedy, kiedy stale odczuwamy napięcie, którego nie jesteśmy w stanie rozładować. Żaden weekend, wyjazd, odpoczynek, oderwanie się od codziennych spraw nie sprawia, że jesteśmy mniej zestresowani i napięci. Stres chroniczny jest niezwykle niebezpieczny dla zdrowia i potwornie zdradliwy. Głównie dlatego, że do stresu chronicznego przywykamy i choć nasz organizm w każdym momencie odczuwa negatywne skutki stresu, nasza świadomość nie wysyła ostrzegawczych sygnałów – nauczyła się bowiem traktować codzienny stan podwyższonego napięcia, jako całkowita normę. W stresie chronicznym, może wydawać nam się, że jesteśmy bardzo zrelaksowani, podczas gdy jesteśmy cali napięci.

To, w jaki sposób można być zestresowanym nieświadomie, może unaocznić nam poniższe ćwiczenie:

Połóż się wygodnie na łóżku i postaraj zrelaksować i rozluźnić. Po około 10 minutach, kiedy będziesz przekonany o tym, że jesteś całkowicie rozluźniony, zacznij przechodzić w myślach przez całe swoje ciało – od palca u nogi po czubek głowy, skupiając się na każdym fragmencie ciała i pytając siebie, czy jest to największe rozluźnienie tej części ciała na jaką Cię stać. I co, wszystko było maksymalnie rozluźnione? Poza tymi z nas, którzy rzeczywiście prowadzą bezstresowe życie, cała reszta „złapie się” na kilku usztywnionych częściach ciała. Niektórzy będą mieli napięte łydki, inni zaciśnięte pieści a jeszcze inni powieki lub zęby. A przecież jeszcze minutę temu, każdy był przekonany, że jest zrelaksowany! Tak właśnie działa stres chroniczny – jest, nawet wtedy, kiedy wydaje się nam, że go nie ma.

Jeśli zaś nie rozpoznamy stresu chronicznego na czas i nie podejmiemy kroków, które pomogą nam zredukować stres, czeka nas:

  • choroba wieńcowa
  • bóle mięśniowo – szkieletowe
  • nadmierny apetyt i nadwaga
  • brak apetytu i niedowaga
  • bezsenność, zaburzenia snu
  • zaburzenia hormonalne
  • migreny
  • wysypka, świąd skóry
  • zaburzenia sfery seksualnej
  • zwiększona drażliwość
  • spadek efektywności pracy
  • zwiększona podatność na przeziębienia
  • a nawet uzależnienia i problemy emocjonalne wymagające pomocy specjalisty psychoterapeuty bądź psychiatry

Powyższa lista, to i tak tylko wycinek tego, co może przynieść nam przez lata stres chroniczny.

Jak zatem rozpoznać, że jesteśmy w ciągłym stresie, skoro tego nie czujemy tak mocno?

Oto kilka objawów, które powinny zwrócić Waszą uwagę:

  • Pojawienie się alergii (jeśli wcześniej nie byłeś alergikiem, a w twojej rodzinie alergie nie są powszechne, to spore szanse, że twoja alergia wynika z obniżenia odporności organizmu, wywołanej chronicznym stresem)
  • Zanik libido (oziębłość – zwłaszcza wśród kobiet, jest znacznym predykatorem nadmiernego stresu. Zwłaszcza jeśli możesz przypomnieć sobie czasy,w których Twoje libido było większe).
  • Ciągła ochota na słodkie (organizm dąży do wyrównania poziomu kortyzolu – hormonu stresu)
  • Bruksizm (nocne zgrzytanie zębami wywołane napięciem szczęki podczas snu)
  • Problemy z zasypianiem, bezsenność (które w efekcie prowadzą do zmniejszenia wydolności i spadku aktywności, to zaś nasila stres i koło się zamyka)
  • Wypadanie włosów (jeśli nie przyjmujesz żadnych nowych leków, nie stosujesz nowych kosmetyków do pielęgnacji włosów, a włosy zaczęły wypadać ci garściami, może być to wynikiem braku mikroelementów wypłukanych przez stres)
  • Ciągłe skurcze łydek, drżenie powieki (efekt braku magnezu, którego organizm przez stres nie posiada na stanie)
  • Problemy z menstruacja (zwłaszcza opóźnianie się miesiączek)
  • Nadmierne pocenie się (zarówno w nocy jak i w dzień)

Każdy z podanych powyżej objawów może być sygnałem różnych problemów ze zdrowiem (nadmierna potliwość w nocy może np. oznaczać chłoniaka lub… pojawienie się grzyba w sypialni). Jeśli jednak rozpoznajesz kilka z nich, to zastanów się, czy potrafisz się jeszcze rozluźnić. Zwróć uwagę na to, jak siedzisz właśnie teraz, czytając te słowa. Czy Twoje barki są rozluźnione? Ręka na myszce swobodnie leży, czy ściska ją kurczowo? Czy marszczysz czoło? Czy gdyby teraz wszedł do pokoju Twój szef, serce skoczyło by ci do gardła? Z chronicznym stresem można walczyć. Jak? O tym w następnym artykule.

Popularity: 7% [?]

5 komentarzy »

  • […] jest praca. Nie zawsze jednak stres ten rozpoznajemy – jeśli bowiem stres zawodowy przejdzie w stres chroniczny, to uświadomić sobie, że nasza praca jest dla nas głównym źródłem problemów zdrowotnych […]

  • ela pisze:

    Dziekuje.Dowiedzialam sie tego co chcialam.

  • An pisze:

    Jak radzić sobie z tym chronicznym stresem ? Czekam na kolejny artykuł .

  • Damian pisze:

    Wszystko się zgadza, tylko jak sobie radzić z takim stresem chronicznym? Czy trzeba szukać porad u specjalistów, czy można jakoś samemu sobie poradzić?

  • Taka pisze:

    Na mnie destrukcyjne wpływa moje dziecko. Jest obrzydliwie nieznośne !!! Odpoczywam dopiero wtedy gdy śpi, a w ciagu dnia moj organizm dostaje szału, czasami mam wrażenie, ze zaraz zemdleje z nerwów . Pozostaje mi tylko modlić sie by urósł i sie wyprowadził ode mnie !!!

Dodaj komentarz!

Bądź miły. Pisz poprawnie. Nie spamuj :)