Emocje, adrenalina i percepcja czasu
Czas leczy rany i podobno w chwili śmierci całe życie przebiega nam przed oczami, pięciominutowe czekanie na pociąg potrafi ciągnąć się niczym godzina, a godzinne granie w grę video zamienić w pięciominutowy – w naszym odczuciu – relaks. Percepcja czasu zdecydowanie zależna jest od naszych emocji.
Wiedza potoczna i doświadczenie mówią nam, że w sytuacjach strachu czy silnych emocji, czas rozciąga się niczym guma. 4 minutowa przejażdżka kolejką w lunaparku, jeśli tylko jest wystarczająco emocjonująca i straszna potrafi w naszej głowie trwać przez 15 minut. Silne emocje – zwłaszcza strach – oznaczają wyższy poziom adrenaliny. Dr David Eagelman, z Uniwersytetu w Teksasie postanowił sprawdzić jak postrzegamy czas w sytuacji ekstremalnego wyrzutu adrenaliny. W tym celu, zaopatrzył osoby w specjalne urządzenie które wyświetlało liczby w tempie tak szybkim, że w normalnej sytuacji człowiek nie byłby w stanie ich odczytać. Osobom tym, kazał skakać z wysokiej platformy (43 metry) na siatkę zabezpieczającą. Założenie było takie, że jeśli czas rzeczywiście w przypływie adrenaliny zwalnia, to nasz mózg powinien być w stanie liczby odczytać.
Co wynikło z eksperymentu ? Okazało się, że badani byli w stanie odczytać liczby (a przynajmniej z pewną dokładnością je oszacować) w trakcie spadania (a więc wyrzutu adrenaliny). Te same liczby prezentowane im bez dodatkowej dawki adrenaliny były nie do odczytania. Czy to oznacza, że czas może zwolnić? Niezupełnie – ale oznacza to, że nasz mózg jest w stanie przyspieszyć jeśli otrzyma wystarczającą dawkę adrenaliny!
Eagleman zbadał przy okazji również to, w jaki sposób oceniamy upływ czasu w sytuacji ekstremalnej. Badani, szacując czas spadania z trampoliny, z reguły podawali okres dwukrotnie dłuższy niż rzeczywisty czas spadania.
Popularity: 2% [?]