5/07/2018 – 19:35 | Komentarze (0)

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Mentoring to brzmiące bardzo nowocześnie słowo określające osobisty rozwój, który wydarza się w przestrzeni partnerskiej relacji pomiędzy uczniem a jego nauczycielem czy mistrzem. Taki sposób kształtowania własnej osoby znany jest jednak …

Czytaj cały artykuł »
Problemy

Bolączki codzienności. Problemy małe i duże, z którymi styka się każdy z nas.

Psychologia

Psychologia codzienności. Praktyka, teoria, wpływ psychologii na nasze życie.

Twórczość

Literatura, poezja, malarstwo, fotografia, kreatywność.

Uczucia

Świat uczuć, emocji, miłości. To one kierują naszym życiem.

Wizualizacje

Artykuły z dodatkiem filmu video bądź muzyki.

Emocje » Psychologia

Jak pokonać nieśmiałość za pomocą fotografowania?

Submitted by on 24/03/2010 – 09:002 komentarze

Jedną z metod pokonywania nieśmiałości jest desensytyzacja, czyli stopniowe odwrażliwianie osoby nieśmiałej i redukcja jej lęku społecznego poprzez przyzwyczajanie jej do kontaktu z innymi. Nieśmiałość nie jest niczym innym jak lękiem społecznym odczuwanym przez jednostkę. Źródła tego lęku mogą być różne i różne są też płaszczyzny na których nieśmiałość może się przejawiać. Osoba może być np. nieśmiała w sytuacjach intymnych, ale w sytuacjach społecznych już niekoniecznie. Może odczuwać nieśmiałość w sytuacji mówienia o własnych emocjach, ale w sytuacji prezentacji oferty klientowi może sobie świetnie radzić.

Desensytyzacja, czyli stwarzanie takich warunków, w których osoba nieśmiała może stopniowo wchodzić w sytuacje powodujące lęk i nie doświadczać przy tym uczucia dyskomfortu jest jedną z najlepszych metod radzenia sobie z nieśmiałością. Wykorzystać do tego można zaś takie hobby jak fotografowanie.

Pomysł na hobby dla nieśmiałych uczące ich pokonywania lęku społecznego przedstawił David Hurn – światowej sławy fotograf, który sam był kiedyś osobą wyjątkowo nieśmiałą. David uważa, że to właśnie jego  hobby dało mu szansę na pokonanie nieśmiałości. W jaki sposób?

Otóż David robiąc zdjęcia z jednej strony chował się za kamerą, przez co nie odczuwał aż takiego lęku jak w bezpośrednim kontakcie – bez oddzielającej go od drugiego człowieka bariery w postaci aparatu. Z drugiej zaś strony, aparat fotograficzny był dla niego przepustką i usprawiedliwieniem jego obecności. David, który nie wszedłby do zatłoczonego lokalu bojąc się tłumu ludzi i tego, że wszyscy zaczną zwracać na niego uwagę i zastanawiać się co tu robi, biorąc aparat czuł, że usprawiedliwia swoją obecność. A jeśli ktoś mu się przyglądał, to robił to w opinii Davida nie dlatego, że przyglądał się Davidowi, ale dlatego, że patrzył na fotografa robiącego zdjęcia. Dodatkowo, robienie zdjęć innym z reguły owocowało zarówno zainteresowaniem z ich strony, jak i pozytywnymi ocenami i opiniami, co dawało Davidowi pozytywne wzmocnienie – tak ważne w przypadku desensytyzaji.

Porzucając już ten psychologiczny bełkot – aparat fotograficzny pozwala osobom nieśmiałym ukryć się a jednocześnie przyzwyczajać do bycia na widoku. Jeśli więc jesteś nieśmiały w kontaktach społecznych, może warto rozważyć opcję nowego hobby?

fo.:  Gözde Otman/SXC

Popularity: 1% [?]

Źródło tekstu: www.lifehacker.com.au/2010/03/use-photography-to-overcome-shyness/

2 komentarze »

  • Jędrzej pisze:

    Ciekawe. Sam amatorsko, ale jednak, fotografuję. Nieśmiałość też mi nie obca. Co innego jednak pokonywanie jej w stanach, gdzie ludzie bez problemu dają sobie robić zdjęcia, a co innego w Polsce. Nie dalej jak wczoraj robiłem zdjęcie dworca w Gdańsku przypadkowo w kadrze umieszczając zakapturzonego jegomościa. Postać tylko powiedziała głośno w moim kierunku „Ty, tylko nie rób zdjęć na naszą-klasę”, i zrobiła minę w stylu „jestem gangsterem, mam największe zabawki w piaskownicy”. Gdy ludzie nieufni, to nie wiem czy aparat będzie najlepszym narzędziem dojścia do nich.

  • […] (desensytyzacja) to metoda leczenia fobii polegająca na stopniowym konfrontowaniu pacjenta z sytuacjami […]

Dodaj komentarz!

Bądź miły. Pisz poprawnie. Nie spamuj :)