Jak myślisz, czy jeśli ktoś powie ci, że będziesz oglądał komedię, ale wyświetli ci przerażający horror, podczas którego będzie cały czas rozbawiony, będziesz się bardzo bał czy raczej pękał ze śmiechu? A jeśli twój kolega powie ci że egzamin u tego profesora jest potworny, to twoje przy wejściu na egzamin będą bardziej spocone niż gdybyś nastawił się pozytywnie? To, że emocje zależą od naszej oceny poznawczej zdarzenia, psychologowie udowodnili już dawno. Za to metody, którymi się posługiwali były wyjątkowo ciekawe. Tak jak badanie Lazarusa, wykorzystujące krwawe operacje plemion Arunta.

Lazarus chciał udowodnić, że ocena poznawcza modeluje emocje, innymi słowy, nasza wiedza decyduje o tym, jaki kierunek i jakie natężenie będzie miała odczuwana przez nas emocja. W tym celu badanych podzielił na trzy grupy i każdej przedstawił ten sam film, opisujący bolesne operacje rytualne, dokonywane na genitaliach przez australijskie plemię Arunta. Każda z grup oglądała to samo, ale za to z innym opisem lektora. Raz był to neutralny, naukowy komentarz pod kątem antropologicznym, innym razem radosny i pełen uniesienia ton opisujący radosne w wiosce wydarzenie inicjacji, innym zaś razem, lektor soczyście opisywał ból, który odczuwał operowany.

W trakcie prezentacji oglądającym mierzono poziom odczuwanego stresu – jak łatwo się domyślić, największy był u osób, które wraz z oglądaniem filmu otrzymywały opis najbardziej negatywny i nasączony przykrymi emocjami. Stąd (między innymi) wniosek o roli poznawczego nastawienia przy kształtowaniu emocji.

Wracając do pytania z początku – przy nastawieniu komediowym do emocji spore są szanse, że zamiast się bać, będziesz radośnie porykiwał ze śmiechu.

Popularity: 2% [?]