5/07/2018 – 19:35 | Komentarze (0)

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Mentoring to brzmiące bardzo nowocześnie słowo określające osobisty rozwój, który wydarza się w przestrzeni partnerskiej relacji pomiędzy uczniem a jego nauczycielem czy mistrzem. Taki sposób kształtowania własnej osoby znany jest jednak …

Czytaj cały artykuł »
Problemy

Bolączki codzienności. Problemy małe i duże, z którymi styka się każdy z nas.

Psychologia

Psychologia codzienności. Praktyka, teoria, wpływ psychologii na nasze życie.

Twórczość

Literatura, poezja, malarstwo, fotografia, kreatywność.

Uczucia

Świat uczuć, emocji, miłości. To one kierują naszym życiem.

Wizualizacje

Artykuły z dodatkiem filmu video bądź muzyki.

Emocje » Uczucia

Przygodny seks, wcale nie taki destrukcyjny

Submitted by on 24/12/2009 – 09:002 komentarze

nastolatki-w-lozkuCo wyrośnie z tych nastolatków, którym tylko seks w głowie? Takie myśli przychodzą do głowy nie tylko nauczycielom czy rodzicom – również psychologowie zastanawiali się nie raz nad skutkami „mody” na płytkie związki i niemalże kompulsywnej potrzebie seksu. Nastolatki, które wpadają w wir przygodnych romansów miałyby być niezdolne do stworzenia stabilnego związku, zbudowania relacji i zaufania. Miałyby też być bardziej podatne na depresje i zaburzenia nerwicowe. Przygodne stosunki z partnerami, miałyby też wprowadzać w poczucie winy dziewczęta (chłopcy bowiem lepiej radzą sobie z odłączaniem seksu od uczuć i mają w tym względzie mniejsze obciążenia kulturowe – istnieje większe przyzwolenie społeczne na większą ilość partnerów u mężczyzn niż u kobiet). Tymczasem, okazuje się, że wszystkie te złowróżbnie brzmiące przepowiednie nie sprawdzają się w rzeczywistości. Nastolatki, które często uprawiają seks i nie łączą go z głębszym uczuciem, wcale nie są bardziej narażone na zaburzenia emocjonalne niż ich rówieśnicy,którzy nie uprawiaja seksu, bądź robią to tylko z miłości!

Badania w tym temacie przeprowadzono na Uniwersytecie w Minnesocie. Przeanalizowano w nich historię adolescencji 737 kobiet i 574 mężczyzn w wieku około 20 lat. Porównano ich zachowania seksualne, których doświadczali jako nastolatkowie, a następnie sprawdzono ilu z nich przejawia symptomy zaburzeń emocjonalnych – okazało się, że nie ma różnic między grupami wstrzemięźliwych a rozwiązłych nastolatków!

Argument o tym, że należy chronić nastolatki przed nadmiernie wczesnym wejściem w świat seksu dla ich dobra oraz, że współczesny sposób traktowania seksu jako sposobu na rozrywkę może mieć efekt niszczący osobowość okazuje się więc mitem. Oczywiście przygodny seks dalej nei jest bezpieczny – zwłaszcza ze względu na choroby przenoszone droga płciową, ale rodzice mogą odetchnąć z ulgą – wasz rozwiązły, 17 letni syn, będzie mógł założyć w przyszłości normalną rodzinę.

Popularity: 2% [?]

Źródło tekstu: news.health.com/2009/12/11/casual-sex-doesnt-cause-emotional-damage-study/

2 komentarze »

  • Simon pisze:

    To, że ktoś może nie mieć zaburzeń emocjonalnych to jedna rzecz. Inna to „normalna rodzina” w przyszłości. Autor artykułu uważa, że np. jeśli chłopak zdradza swoją dziewczynę z którą jest np od 5 miesięcy to jest ok? Bo rozwiązły seks, to rozwiązły seks. To co będzie, jak będzie miał żone z którą będzie na długie lata. Moim zdaniem, szkoda wogóle się w jakikolwiek związek pakować, lepiej isć do domu publicznego, tam są panie które się tym zajmują i już. A nie marnować porządną dziewczynę.
    Autor uważa, że jak ktoś leci z popędem do której popadnie dziewczyny to gosć jest poprawny emocjonalnie? Zwięrzęta tak robią. Może autor nie widzi tej różnicy między ludzmi a zwierzętami. Ten artykól to bieda na maksa.

  • nianiaogg pisze:

    Artykuł mówi o czymś zupełnie innym, nie o zdradzie, lecz o tym, że osoby które prowadzą rozwiązłe życie erotyczne w okresie adolescencji są równie zdolne do tworzenia normalnych związków w przyszłości, jak osoby, które ograniczają swoje kontakty seksualne. Poza tym, artykuł opisuje badania przeprowadzone przez psychologów na Uniwersytecie w Minnesocie – nie zaś prywatnie przeprowadzone przez autora badania – odpowiadając na pytanie „Autor uważa, że jak ktoś leci z popędem do której popadnie dziewczyny to gosć jest poprawny emocjonalnie?” – piszę jedynie o tym, że według naukowców ów gość może w przyszłości zbudować normalny związek (poprawności emocjonalnej owego „gościa” nie podejmuję się oceniać)

Dodaj komentarz!

Bądź miły. Pisz poprawnie. Nie spamuj :)