5/07/2018 – 19:35 | Komentarze (0)

(adsbygoogle = window.adsbygoogle || []).push({});

Mentoring to brzmiące bardzo nowocześnie słowo określające osobisty rozwój, który wydarza się w przestrzeni partnerskiej relacji pomiędzy uczniem a jego nauczycielem czy mistrzem. Taki sposób kształtowania własnej osoby znany jest jednak …

Czytaj cały artykuł »
Problemy

Bolączki codzienności. Problemy małe i duże, z którymi styka się każdy z nas.

Psychologia

Psychologia codzienności. Praktyka, teoria, wpływ psychologii na nasze życie.

Twórczość

Literatura, poezja, malarstwo, fotografia, kreatywność.

Uczucia

Świat uczuć, emocji, miłości. To one kierują naszym życiem.

Wizualizacje

Artykuły z dodatkiem filmu video bądź muzyki.

Emocje » Problemy

Zakupoholizm- coraz więcej uzależnionych kobiet

Submitted by on 30/11/2009 – 23:00Komentarze (0)

zakupoholizmMamy kryzys – czy przez to mamy mniej kobiet, które wpadają w sidła zakupoholizmu? Wręcz przeciwnie. Badania na całym świecie donoszą, że ilość uzależnionych od zakupów wzrasta. Z ostatniego raportu z rynku brytyjskiego przytoczonego przez Daily Mail wynika, że aż 83% kobiet czuje się winnych dokonanych zakupów. Co 10 ta okłamuje swojego partnera co do wysokości rachunku, a drugie tyle ukrywa przed partnerem fakt wydania pieniędzy na ciuchy, kosmetyki i gadżety. Sam fakt istnienia tak ogromnego poczucia winy sugeruje mocno, że kobiety te już są uzależnione, bądź są na prostej drodze do uzależnienia.

Dlaczego jednak w czasie kryzysu ilość uzależnionych kobiet wzrasta? Powodem jest tu zaburzony sposób regulowania emocji poprzez zakupy. Kryzys powoduje, że czujemy się źle. Mamy poczucie, że nasze życie jest gorsze, mniej intensywne (nawet jeśli w rzeczywistości kryzys nas nie dotknął). Spadek jakości życia i pogorszenie się stanu emocjonalnego wywołuje potrzebę powrotu do poziomu dla nas normalnego – innymi słowy mówiąc- chcemy się pocieszyć. Niestety, kobiety, które są uzależnione bądź które są na drodze do uzależnienia znają jedną metodę poprawy nastroju – zakupy.

Nowy ciuch czy kosmetyk, praktycznie po wyjściu ze sklepu wywołuje poczucie winy -w końcu mamy kryzys, prawda? Spadek nastroju jest więc gwałtowny pojawia się kolejna potrzeba poprawienia sobie nastroju. Taka spirala emocji jest podczas kryzysu silniejsza, bo silniejsze jest poczucie winy – stąd paradoksalnie więcej uzależnionych, niż w czasach prosperity.

Jeśli łapiesz się na tym, że kiedy ci smutno lub źle, swoje kroki kierujesz do galerii, lub kiedy miewasz poczucie winy po dokonaniu zakupu, jesteś zagrożona tym, że zakupoholizm stanie się Twoim uzależnieniem. Jedynym rozwiązaniem jest znalezienie innego sposobu regulacji emocji. Nasze propozycje to:

  • nauka tańca – świetna na stres
  • wyjście z koleżankami na kawę (bylibyście tylko nie zaglądały do sklepów)
  • ćwiczenia fizyczne – np. na siłowni (doskonale poprawiają nastrój i nie powodują tycia)
  • seks z partnerem (najlepszy sposób na zwiększenie poziomu endorfin).

Popularity: 2% [?]

Dodaj komentarz!

Bądź miły. Pisz poprawnie. Nie spamuj :)